Fotografia ślubna Częstochowa
Reportaż ślubny Karoliny i Jakuba
Na ślub Karoliny i Jakuba jechałem bardzo pozytywnie nastawiony i pełny energii ponieważ uwielbiam fotografować wesela w Częstochowie. Trudno się temu dziwić, to moje rodzinne miasto, które przywołuje we mnie wiele dobrych wspomnień. Pogoda dopisywała i wszystko układało się w idealnym porządku. Chodź z Parą Młodą nie miałem możliwości poznać się wcześniej to okazało się, że doskonale się dogadujemy. Przygotowania Jakuba trwały kilkanaście minut. W domu Karoliny byłem trochę dłużej ponieważ tutaj było również błogosławieństwo rodziców, a następnie krótka sesja portretowa z najbliższą rodziną.Ślub odbył się w Kościele Rzymskokatolickim Pw. Opatrzności Bożej. Znam dobrze ten kościół, gdyż uczęszczałem tam kiedyś na rekolekcje. Okazało się również, że ślubu będzie udzielał ksiądz, który uczył mnie religii w szkole podstawowej. Byłem mocno zdziwiony, gdy po wejściu do zakrystii zostałem przez niego od razu rozpoznany. Wiem, że nauczyciele zawsze zapamiętują swoich najlepszych i najgorszych uczniów. Ja na pewno nie byłem najlepszym, zatem... Ślub był piękny, światło w kościele ładne, a Para Młoda uśmiechnięta więc warunki do fotografowania idealne.Zabawa weselna odbywała się w Zawadach w Sali Lazurowej. To nowoczesna sala weselna położona w lesie. Mimo wielu atrakcji zdążyliśmy wykonać szybką sesję ślubną oraz zdjęcie przy zimnych ogniach. Karolina i Jakub to mega pozytywni i uśmiechnięci ludzie, którzy wiedzą co to dobra zabawa.Kilka tygodni po weselu spotkaliśmy się ponownie na sesji plenerowej na Górze Zborów. To jedno z najpiękniejszych miejsc na jurze Krakowsko - Częstochowskiej, które niestety jest nieco wymagające dla Pary Młodej. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że Karolina i Jakub przyjechali na sesję razem ze swoimi rodzicami aby również z nimi wykonać kilka ujęć. Nastąpiła szybka reorganizacja planu i rozpoczęliśmy wspólnie zdjęcia. Korzystając z okazji wykonałem również kilka portretów samym rodzicom. Efekty zobaczcie sami. 
Dziękuję za obejrzenie moich zdjęć.
Zostaw po sobie ślad w postaci krótkiego komentarza.
